Witajcie :)
Dzisiaj ramka zrobiona według mapki Beequeenie. Zapraszam na mapkowe wyzwanie Diabelskiego Młyna.
Trzymajcie się ! :-)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ramki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ramki. Pokaż wszystkie posty
środa, 13 lipca 2016
sobota, 9 lutego 2013
sobota, 15 września 2012
Ramka z Marcelkiem
Witajcie,
przypuszczam, że podobnie jak co najmniej kilka z nas, kupiłam w Ikei przestrzenną ramkę. Ramka przeleżała w szafie prawie rok i w końcu znalazł się w niej mój młodszy synek Marcelek.
Po prawej "ręcznie", a właściwie "maszynkowo" robiony przeze mnie kwiatek - z którego jestem ogromnie dumna :-)). Właściwie z tego kwiatka najbardziej (oczywiście poza Marcelkiem). :-))
Zapraszam do obejrzenia zdjęć:
Na tym zdjęciu ramka straciła z przestrzenności, bo rzucała ogromy cień :-))
A tu w warunkach domowych - tylko zdjęcie kiepściutkie, bo mam ciemne mieszkanie, którego nie umiem doświetlić.
przypuszczam, że podobnie jak co najmniej kilka z nas, kupiłam w Ikei przestrzenną ramkę. Ramka przeleżała w szafie prawie rok i w końcu znalazł się w niej mój młodszy synek Marcelek.
Po prawej "ręcznie", a właściwie "maszynkowo" robiony przeze mnie kwiatek - z którego jestem ogromnie dumna :-)). Właściwie z tego kwiatka najbardziej (oczywiście poza Marcelkiem). :-))
Zapraszam do obejrzenia zdjęć:
Na tym zdjęciu ramka straciła z przestrzenności, bo rzucała ogromy cień :-))
A tu w warunkach domowych - tylko zdjęcie kiepściutkie, bo mam ciemne mieszkanie, którego nie umiem doświetlić.
poniedziałek, 3 września 2012
Warsztaty u Cynki
Witam serdecznie,
choć moja przerwa w scrapowaniu i blogowaniu była bardzo długa, to wakacje króciutkie :) i właściwie nie byłoby o czym opowiadać, gdyby nie wycieczka do Poznania i świetne warsztaty o Cynki :-))
To był cudny dzień, a Poznań okazał się pięknym miastem.
Tutaj moja mini praca sklecona pod okiem Cynki - tylko kwiatki dopchałam w domu, bo wydawało mi się jakoś łysawo, a ten ponadplanowy kawałek gipiury w prawym dolnym rogu, to dla zamaskowania paciajki, która powstała, gdy farbka pękająca nie pękła :)) - miał ktoś taki przypadek ?! :-)))
A po warsztatach wybraliśmy się z mężem na mięsko tutaj :-))):
Dekoracja robi wrażenie, prawda ?! :-)))
A teraz biegnę szybciutko nadrabiać zaległości w odwiedzinach na Waszych blogach. Uściski
choć moja przerwa w scrapowaniu i blogowaniu była bardzo długa, to wakacje króciutkie :) i właściwie nie byłoby o czym opowiadać, gdyby nie wycieczka do Poznania i świetne warsztaty o Cynki :-))
To był cudny dzień, a Poznań okazał się pięknym miastem.
Tutaj moja mini praca sklecona pod okiem Cynki - tylko kwiatki dopchałam w domu, bo wydawało mi się jakoś łysawo, a ten ponadplanowy kawałek gipiury w prawym dolnym rogu, to dla zamaskowania paciajki, która powstała, gdy farbka pękająca nie pękła :)) - miał ktoś taki przypadek ?! :-)))
A po warsztatach wybraliśmy się z mężem na mięsko tutaj :-))):
Dekoracja robi wrażenie, prawda ?! :-)))
A teraz biegnę szybciutko nadrabiać zaległości w odwiedzinach na Waszych blogach. Uściski
sobota, 10 września 2011
lustereczko powiedz...
W zeszły weekend zapragnęłam ozdobić lusterko..., ale odmierzanie, malowanie, lakierowanie - okazało się zbyt trudne :-)). Na pomoc przybył mąż, a taki jest efekt końcowy:
Szkoda, że odbicie w lusterku nie jest ciut ciekawsze.. :-)
Szkoda, że odbicie w lusterku nie jest ciut ciekawsze.. :-)
wtorek, 30 sierpnia 2011
Friends :)
Udało się :-) ! Wreszcie mam bloga :-))! Dziękuję mojemu Ukochanemu za pomoc techniczną, a przyjaciółkom za wparcie. To dla Was dziewczyny !
Subskrybuj:
Posty (Atom)