Tak, tak... maszyna całkowicie przyćmiła moją radosną twórczość ;-)).
Ta-tam (jakkolwiek to należy pisać..)!! Oto ONA:
Ach... i robię jakieś karteczki... czasem..., ale za nic na świecie nie umiem ich sfotografować. Bardzo ciężko zrobić zdjęcie pastelowej karteluszce. Też sprawia Wam to trudność??
Stopniowo postaram się coś wstawiać..., choć zdjęcia bardzo mizernej jakości..
Na początek kartka ślubna z papierów Pion (i tu reklama: dostępne w Scrap butiku):
Będą jeszcze zbliżenia świątecznych karteczek. Zapraszam za jakiś czas :))
kartki boskie - a reklamę Gosi sklepu też uskuteczniam bo uwielbiam te PION papiery :-))) buzka z Gdanska
OdpowiedzUsuńКакие у вас замечательные работы,прелесть.
OdpowiedzUsuńMaszyna jest fantastyczna istna perelka:)
OdpowiedzUsuńPastelowe karteczki nic tylko powzdychac do nich, sa piekne.
pozdrawiam
Ooooooch...Mnie sie tez taka marzy...
OdpowiedzUsuńKarteczki cudne,tak wiosennie lekkie. POzdrawiam :)
Och, nie zdajecie sobie sprawy jak trudno było mi ją kupić.. nie umiem się targować i zakupy na starociach są dla mnie ogromnie stresujące (pomijając fakt, ze nie znam wartości przedmiotów, na które miałabym ochotę). Przy jej zakupie targowałam się zawzięcie pierwszy i chyba ostatni raz w życiu. Nawet już chciałam zrezygnować i odejść :). W końcu kupiłam ją za połowę ceny wywoławczej. I okazało się, że właśnie połowę tej ceny była mniej więcej warta. :). Oj, nie dla mnie ten stres, ale maszyna jest. Może w następnym odcinku pokażę moją maszynę do szycia (tę dostałam w prezencie).
OdpowiedzUsuńDelikatna, elegancka - na ślub idealna! Piękna zajawka i reklama :) zastanawiałam się ostatnio nad zakupem tych papierów, przydałyby mi się do zaproszeń ślubnych...
OdpowiedzUsuńPrzepiękna kartka! i widać, że te pozostałe też cudne, zresztą jak wszystko, co robisz :) Maszyna bardzo klimatyczna, mrrr :)
OdpowiedzUsuńMaszyna to absolutny skarb, a kartka... cudo! Od kolorystyki po klimat - wszystko zapiera dech.
OdpowiedzUsuńWitaj:)Widzę, że nie marnotrawisz czasu, tyle cudownych, delikatnych karteczek stworzyłaś:) A maszyny Ci zazdroszczę, to prawdziwy skarb, taka perełka, którą warto mieć i podziwiać każdego dnia:)Już jestem ciekawa tej Twojej maszyny do szycia, pewnie z tej samej zabytkowej półeczki...
OdpowiedzUsuńdobrze , ze sa rzeczy ktore nas motywuja (np: chec posiadania maszyny) do zachowan ktore wczesniej byly nie do przeskoczenia lub niechciane (np: targowanie sie) zycze Ci duzo takich "maszyn" ,czyli odwaznych i pieknych zakupow. Ten zakup jest z dusza :)
OdpowiedzUsuńSama nie wiem co chwalić najpierw.
OdpowiedzUsuńMaszyna jest niesamowita, ale to Twoja twórczość ją przyćmiewa a nie na odwrót jak napisałaś :)
Karteluchy cudne, a ta ślubna mmmmmm.
Pozdrowionka.
Maszyna jest rewelacyjna! Strasznie lubie takie starociwowe urzadzenia :) A karteczki sa przesliczne i tyle sie na nich dzieje. Nie jestes sama ja kompletnie nie umiem sfotografowac moich prac aby wygladaly na zdeciach choc w 50% jak w rzeczywistosci. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńale cuda, szkoda, że nie pokazałaś więcej, czuję niedosyt :P
OdpowiedzUsuńMaszyna jest przepiękna! Skradła moje serce :) Kartki są śliczne, chcę widzieć więcej! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :*
Maszyna rewelacja, szkoda że nie miałabym nawet miejsca na to cacuszko:( Karteczki są przeurocze! Mam nadzieję że będę mogła podziwiać wkrótce każdą z osobna :)
OdpowiedzUsuńmaszyna świetna - a karteczki bajeczne.... PasteLOVE cudeńka :)
OdpowiedzUsuńCo tam maszyna( choć lubię i też mam pewna staruszkę...)Kartki to prawdziwa bomba!
OdpowiedzUsuńPrzecudowna maszyna-marzy mi się taka :)
OdpowiedzUsuńKarteczki piękne, ja poproszę o więcej zdjęć!!!! :)
piękna maszyna, ale mnie urzekła kartka! Cuuudowna! Skąd bierzesz te białe ramki, dodają niesamowitego uroku!
OdpowiedzUsuńmaszyna super, ale kartki.... cudowne :)
OdpowiedzUsuńjakoś nigdy na Ciebie nie trafiłam a tworzysz prześliczne rzeczy :)
karteczki są mistrzowskie!!! idealne!!! szkoda tylko, że tak mało zdjęć :(
OdpowiedzUsuńco do maszyny to jest obłędna! gratuluję targów :* przyznam Ci się, że też mam z tym spory problem. jest to dość stresujący etap zakupu... ale jak widać warto! nie zrażaj się i do dzieła ;)
Prześliczne karteczki, a maszyna - istny skarb!
OdpowiedzUsuń